Ludzie są różni , hiszpanie to też pracowici specjaliści co prawda ze mniej liczna grupa niz w PL pewnie o kiladziesiąt razy ale co począc jak zbyt łatwe pieniądze i za długo czasu trwania ich odmóżdzyło
w PL każdy musi byc prawnikiem lekarem mechanikiem i budowlancem bo jak nie znasz jakiejs branży to zaraz brak wiedzy materializuje sie odpowiednia dziurą budżetową gdy "fachowcy" zaczynaja sie uczyc na twojej skórze
tu ten problem wiele lat nie występował bo stac ich było na popełnianie błedów lub po prostu je ignorowali , np tu budowlanka wygląda tak jakby nie znali poziomicy , a tu nagle zonk - brak kasy więc nic dziwnego ze przecietny Polak umie i wie więcej niz 20 przecietnych Hiszpanów .
Co do pracy to moim mentalnym mistrzem był Thomas Edison ( 1083 wynalazki) który u schylku swojego życia rzekł "nie przepraowałem ani jednego dnia w swoim życiu - wszystko co robiłem sprawiało mi wielką przyjemność"
Praca i pieniądze to dwie skrajne rzeczy a tak mało osób potrafi to zrozumieć