Który Katamaran w Los Gigantes najlepiej wybrać, żeby jednocześnie nie wyszło jakoś strasznie drogo? Chodzi mi o jakość w stosunku do ceny. I bynajmniej nie chodzi mi o jakość łódki, dla mnie może być nawet cała drewniana, bylebym zobaczył delfiny, nie bujało bardzo i mógł w spokoju porobić piękne zdjęcia. Nie mówię już o dodatkowych drinkach itp. - niepotrzebne mi. Jak długi rejs opłaca się najlepiej wybrać? Wystarczy przejażdżka 2-3 godzinna, żeby do woli pozachwycać się pięknem natury, bezkresu oceanu, widokiem klifów Gigantes i oczywiście delfinami? Czy przewoźnik jest w stanie zwrócić jakąś część pieniędzy na wypadek gdybym nie zobaczył jednak żadnego delfina ani wieloryba podczas rejsu? Rozumiecie, takie jakby ubezpieczenie. Dzięki za odpowiedzi
P.S. Wszystkiego najlepszego płci pięknej
