


Planuję zatrzymać się na południu wyspy - dokładnie jeszcze nie wiem gdzie - czekam na dobrą okazję cenową z ofert last minute



Nie stworzyłam jeszcze planu na każdy dzień - póki co wypisałam atrakcje które chciałabym zobaczyć na całej wyspie i staram się ułożyć plan podróży tak, aby za jednym razem udało się zobaczyć to co najważniejsze na północy wyspy - zdaję sobie sprawę z tego, że wiele z rzeczy które zaplanowałam może nie wypalić ze względu na kapryśną pogodę w tym rejonie..wówczas jeśli zostanie trochę gotówki i czasu będę próbować zaatakować północ ponownie.. Przedstawiam więc plan na pierwsze dni..
DZIEŃ PIERWSZY
trasa Las Galletas - Las Cañadas del Teide - San Cristóbal de La Laguna - droga TF 12 Anaga - Taganana - Almáciga - San Andres z plażą Las Teresitas i przejazd nad plażą drogą TF 121 - Santa Cruz de Tenerife - Güímar z piramidami (warto? czy może już odpuścić?) - Las Galletas

taki jest plan - a teraz czekam na Wasze wskazówki czy da się to wszystko ogarnąć w ciągu jednego dnia na spokojnie, z postojami na pstrykanie fotek i zwiedzanie miasteczek, a jak pogoda dopisze to jakieś lekkie plażowanie? z czego ewentualnie zrezygnować? Wujek Google i jego mapy pokazują, że przejazd tej trasy to ok 6h - zakładam wyjazd ok 8 rano, a i powrót byłby wskazany o jakiejś ludzkiej porze aby nie przegapić widoków wzdłuż wybrzeża w drodze powrotnej

Pomożcie

DZIEŃ DRUGI
trasa Las Galletas - La Orotava - Loro Park - Icod de los Vinos - Garachico - Las Galletas

Co powiecie na taki plan kolejnego dnia?realny do zrealizowania?:) o co jeszcze warto zahaczyć?
DZIEŃ TRZECI
trasa Las Galletas - Punta de Teno - Masca - - Los Gigantes - Puerto de Santiago - Las Galletas

W planie mam najpierw pojechać do Punta de Teno, a później Masca - zejście wąwozem - wodnym taxi do - no właśnie -dokąd one pływają Santiago czy Las Gigantes? i skąd powrotne taxi do Masci będzie tańsze?


Wyrobię się ze wszystkim? Oczywiście w planach wyjazd w miarę wcześnie

Póki co tyle dni mam zaplanowanych, czasu do wyjazdu jeszcze sporo dlatego plany rodzą się powoli. Na pewno zaliczyć chcę jeszcze wejście na wulkan Teide i pewno jeden dzień na to przeznaczę, oraz Park Siam





